Monster TV
Polecamy w Monster TV
Kto jest online?
Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 9407 osób, w tym 1443 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik szmerf89
List motywacyjny
Ucieszyłem się dlatego, ze wiem, Iz Wasza firma jest duża i dobra i daje ludziom dużo pieniędzy. Ja tez chce zarabiać dużo pieniędzy. Mogę w zamian za to pracować, nawet dużo pracować, bo jak się dużo pracuje to się ma dużo pieniędzy. Chce mięć dużo pieniędzy bo mam mało rzeczy i koledzy się ze mnie śmieją. A tak będę mógł kupić dużo rzeczy (nie od razu, ale na raty). Poza tym liczę, ze dacie mi samochód służbowy, tylko żeby nie był zapaćkany Wasza nazwa, bo wtedy będą się ze mnie panny na dyskotece śmiały, ze nie mój.
Ucieszyłem się dlatego, ze wiem, Iz Wasza firma jest duża i dobra i daje ludziom dużo pieniędzy. Ja tez chce zarabiać dużo pieniędzy. Mogę w zamian za to pracować, nawet dużo pracować, bo jak się dużo pracuje to się ma dużo pieniędzy. Chce mięć dużo pieniędzy bo mam mało rzeczy i koledzy się ze mnie śmieją. A tak będę mógł kupić dużo rzeczy (nie od razu, ale na raty). Poza tym liczę, ze dacie mi samochód służbowy, tylko żeby nie był zapaćkany Wasza nazwa, bo wtedy będą się ze mnie panny na dyskotece śmiały, ze nie mój.
Program telewizyjny IRC-maniaka
6.00 Z #polski - reportaż
6.40 #ziarno - kanał zakonu karmelitów ircujących
7.15 @CzArOdZiEjKa z #ksiezyca
7.40 Wykopany za młodu - serial, powt.
8.05 Gdyby babcia miała w_sy - IRC w przedszkolu
8.40 @BaBa z IRCa, opom lżej - teleturniej
9.10 Jeśli nie signoff, to co? - program edukacyjny
9.30 Wallop, Wallop - serial, powt.
8 100
2
5.55 screen -r
6.00 Z #polski - reportaż
6.40 #ziarno - kanał zakonu karmelitów ircujących
7.15 @CzArOdZiEjKa z #ksiezyca
7.40 Wykopany za młodu - serial, powt.
8.05 Gdyby babcia miała w_sy - IRC w przedszkolu
8.40 @BaBa z IRCa, opom lżej - teleturniej
9.10 Jeśli nie signoff, to co? - program edukacyjny
9.30 Wallop, Wallop - serial, powt.
Sensacja: Krzyżacy wg Żamojdy & Lindy
WNETRZE. KORYTARZ WIEZIENNY. DZIEN
[korytarzem wieziennym idzie ZBYSZEK, NACZELNIK WIEZIENIA i STRAZNIK]
NACZELNIK
Dostaniesz cele po Jurandzie. Wczoraj nawial i zrobilo sie miejsce.
ZBYSZEK
Udalo mu sie uciec. Kurwa, czyli mam jeszcze jakas szanse.
NACZELNIK
Nic z tego. To byla ostatnia ucieczka jaka miala tu miejsce. [wyciaga za pazuchy papierowa makietke wiezienia] Oto moj rewolucyjny projekt..... No, ale jestesmy juz na miejscu. Oto twoj nowy dom. [Pokazuje mu cele, w ktorej na pryczy spi jeden wiezien]
9 249
1
FADE IN
WNETRZE. KORYTARZ WIEZIENNY. DZIEN
[korytarzem wieziennym idzie ZBYSZEK, NACZELNIK WIEZIENIA i STRAZNIK]
NACZELNIK
Dostaniesz cele po Jurandzie. Wczoraj nawial i zrobilo sie miejsce.
ZBYSZEK
Udalo mu sie uciec. Kurwa, czyli mam jeszcze jakas szanse.
NACZELNIK
Nic z tego. To byla ostatnia ucieczka jaka miala tu miejsce. [wyciaga za pazuchy papierowa makietke wiezienia] Oto moj rewolucyjny projekt..... No, ale jestesmy juz na miejscu. Oto twoj nowy dom. [Pokazuje mu cele, w ktorej na pryczy spi jeden wiezien]
Raporty policyjne
"Elżbieta T. powiedziała mi ustnie, że mąż często ją bije, lecz gdyby nawet ją zabił, to i tak nie pójdzie na niego ze skargą na policję"
"Na miejscu wypadku ustaliłem, że ofiara potrącenia przez samochód jest Agnieszka D. c. Stanisława, lat 9, zamieszkała w Lutczy, panna, bez zawodu i bez przynależności partyjnej(...). Sprawcy wypadku oraz ofierze - Agnieszce D, lat 9 pobrano krew do badań na zawartość alkoholu"
29 500
9
"Rano denat pojechał do pracy w hucie. Po pracy wrócił pijany, pobił żonę taboretem i zaraz poszedł spać. Nazajutrz żona denata zgłosiła na posterunku, ze denat nie żyje(...)"
"Elżbieta T. powiedziała mi ustnie, że mąż często ją bije, lecz gdyby nawet ją zabił, to i tak nie pójdzie na niego ze skargą na policję"
"Na miejscu wypadku ustaliłem, że ofiara potrącenia przez samochód jest Agnieszka D. c. Stanisława, lat 9, zamieszkała w Lutczy, panna, bez zawodu i bez przynależności partyjnej(...). Sprawcy wypadku oraz ofierze - Agnieszce D, lat 9 pobrano krew do badań na zawartość alkoholu"
Krótki dżołk
Czekolada to jedna z najlepszych inwestycji. Kupujesz 100g, a zyskujesz 2 kg.
Orkiestra grać
- Kapela! Grać mi "Myszerej"!
- Ale panie, my tego nie znamy.
- Ja płacę, ja wymagam. Grać "Myszerej"!
- Naprawdę tego nie znamy...
- Milczeć! Płacę podwójnie i ma być "Myszerej"!
- Nie mamy nut, to chociaż może pan zanuć kawałek.
Facet zaczyna zaczyna intonować:
9 659
2
Wchodzi pijany gość na wesele i drze ryja:
- Kapela! Grać mi "Myszerej"!
- Ale panie, my tego nie znamy.
- Ja płacę, ja wymagam. Grać "Myszerej"!
- Naprawdę tego nie znamy...
- Milczeć! Płacę podwójnie i ma być "Myszerej"!
- Nie mamy nut, to chociaż może pan zanuć kawałek.
Facet zaczyna zaczyna intonować:
Czy jesteś GSM-holikiem?
1. Czy chcąc podać coś do jedzenia szukasz kabelka albo złacza na podczerwień, bo nie wyobrażasz sobie inaczej transferu danych z Twojej komórki?
2. Czy przedstawiając się mówisz: "Dzień dobry, nazywam się +48yyyxxxxxx"?
3. Czy przyjęcia w domu urządzasz dla grup gości podzielonych wg. prefiksu komórki?
4. Czy domownicy przed wejściem do domu muszą podać PIN? A jesli któreś wraca z imprezy i jest po kilku pyffkach, to czy ma tylko trzy próby PIN'owe, a potem to juz tylko PUK i w razie pomyłki noc na słomiance?
2. Czy przedstawiając się mówisz: "Dzień dobry, nazywam się +48yyyxxxxxx"?
3. Czy przyjęcia w domu urządzasz dla grup gości podzielonych wg. prefiksu komórki?
4. Czy domownicy przed wejściem do domu muszą podać PIN? A jesli któreś wraca z imprezy i jest po kilku pyffkach, to czy ma tylko trzy próby PIN'owe, a potem to juz tylko PUK i w razie pomyłki noc na słomiance?
12 butelek jałowcówki
Żona poleciła mi zawartość wszystkich, bez wyjątku, butelek wylać do zlewu.
Postanowiłem spełnić żądanie żony; Odkorkowałem więc pierwszą butelkę i wylałem całą zawartość do zlewu, z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem drugą butelkę i postąpiłem tak samo, to znaczy wylałem całą zawartość do zlewu z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem trzecią flaszkę... i wlałem całą zawartość do butelki, z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem czwartą, i upiwszy z niej nieco wlałem butelkę do szklaneczki. Następnie wyciągnąłem butelkę z kolejnego korka.... wypiłem jedną szklaneczkę i wlałem resztę w siebie.
19 236
2
Miałem w domu dwanaście butelek jałowcówki.
Żona poleciła mi zawartość wszystkich, bez wyjątku, butelek wylać do zlewu.
Postanowiłem spełnić żądanie żony; Odkorkowałem więc pierwszą butelkę i wylałem całą zawartość do zlewu, z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem drugą butelkę i postąpiłem tak samo, to znaczy wylałem całą zawartość do zlewu z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem trzecią flaszkę... i wlałem całą zawartość do butelki, z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem czwartą, i upiwszy z niej nieco wlałem butelkę do szklaneczki. Następnie wyciągnąłem butelkę z kolejnego korka.... wypiłem jedną szklaneczkę i wlałem resztę w siebie.
Kawałki mięska
- Wiecie, całkiem nieźle maluję - tłumaczył towarzyszom.
- W więzieniu będę miał czas poćwiczyć technikę i kiedy wyjdę, zamierzam zarabiać tym na chleb.
Drugi wziął z sobą karty. Tłumaczył:
- Cóż, niczego innego nie potrafię, a poker, oczko, brydż, kanasta i makao nie mają dla mnie tajemnic. Poza tym, kiedy będę się nudził, zawsze mogę postawić sobie pasjans.
Trzeci z nich, z bardzo zadowoloną miną, wyciąga zza pazuchy opakowanie tamponów.
- Po co ci tampony?! - nie mogą się nadziwić koledzy.
- Na pudełku jest napisane, że dzięki nim mogę jeździć konno i na nartach, pływać w basenie, uprawiać sporty walki, a nawet skakać ze spadochronem...
9 626
2
Trzech więźniów wylądowało razem w celi, każdy z wieloletnim wyrokiem. Każdy z nich coś przemycił sobie do więzienia coś, co miało umilić im pobyt. Pierwszy z nich przyniósł zapas farb: - Wiecie, całkiem nieźle maluję - tłumaczył towarzyszom.
- W więzieniu będę miał czas poćwiczyć technikę i kiedy wyjdę, zamierzam zarabiać tym na chleb.
Drugi wziął z sobą karty. Tłumaczył:
- Cóż, niczego innego nie potrafię, a poker, oczko, brydż, kanasta i makao nie mają dla mnie tajemnic. Poza tym, kiedy będę się nudził, zawsze mogę postawić sobie pasjans.
Trzeci z nich, z bardzo zadowoloną miną, wyciąga zza pazuchy opakowanie tamponów.
- Po co ci tampony?! - nie mogą się nadziwić koledzy.
- Na pudełku jest napisane, że dzięki nim mogę jeździć konno i na nartach, pływać w basenie, uprawiać sporty walki, a nawet skakać ze spadochronem...
Ostatnie słowa przed śmiercią
Listonosz: "... dobry piesek"
Kierowca: "... spokojnie, mam dobre hamulce"
Nauczyciel chemii: "... to doświadczenie jest całkowicie bezpieczne"
Elektryk: "... taaak, jest napięcie"
Kierowca: "... spokojnie, mam dobre hamulce"
Nauczyciel chemii: "... to doświadczenie jest całkowicie bezpieczne"
Elektryk: "... taaak, jest napięcie"
Życzenia imieninowe dla Andrzeja
Serdeczne życzenia imieniowe składamy dzisiejszemu solenizantowi, panu Andrzejowi Lepperowi. Wielu udanych blokad, nowych szybszych ciągników, oraz wywołania wielu prawdziwych skandali i zrobienia w końcu blokady sejmu w starym, dobrym stylu!
Pozdrawiamy i zapraszamy na łamy
Pozdrawiamy i zapraszamy na łamy
20 przyczyn dla których warto zostać starym kawalerem
2. Zero kłopotów ze spadkiem - wszystko zapiszesz na Rzeczpospolitą, kościół lub fundację wspierania psów.
3. Twoja stara nie wyśle cię do domu starców.
4. Wszystkie kobiety (przynajmniej w teorii) będą twoje.
5. Żadna z tych kobiet nie zabroni ci sięgnąć po drugą kobietę.
20 748
9
1. Cała forsa (jeśli takową posiadasz) jest twoja i tylko twoja .
2. Zero kłopotów ze spadkiem - wszystko zapiszesz na Rzeczpospolitą, kościół lub fundację wspierania psów.
3. Twoja stara nie wyśle cię do domu starców.
4. Wszystkie kobiety (przynajmniej w teorii) będą twoje.
5. Żadna z tych kobiet nie zabroni ci sięgnąć po drugą kobietę.
Rakietowy chomik
"Teraz wiem, że zapalenie zapałki było wielkim błędem.
Próbowałem tylko wydobyć chomika" - powiedział Dick Grayson zdumionym i rozbawionym lekarzom pogotowia ratunkowego. Grayson i jego partner Tony Maloney znaleźli się w szpitalu po osobliwej sesji erotycznej, która zakończyła się fatalnie.
Próbowałem tylko wydobyć chomika" - powiedział Dick Grayson zdumionym i rozbawionym lekarzom pogotowia ratunkowego. Grayson i jego partner Tony Maloney znaleźli się w szpitalu po osobliwej sesji erotycznej, która zakończyła się fatalnie.
Odnaleziono Bin Ladena!
8 384
4
I to z kim! Sami patrzcie! Ja jeszcze nie mogę dojść do siebie..... Jak ona mogła to zrobić...
Żyd, Chińczyk i Pearl Harbour
Chińczyk spada z krzesła, podnosi się i "lekko" zdziwiony pyta:
- Za co to było ?!!!
Żyd odpowiada:
- Za Pearl Harbour !
Chińczyk:
- Czyś ty zgłupiał ?! Przecież to byli Japończycy, a ja jestem Chińczykiem !
13 408
26
Żyd i Chińczyk siedzą przy stole. Nagle żyd zrywa się i z całej siły wali Chińczyka pięścią w twarz.
Chińczyk spada z krzesła, podnosi się i "lekko" zdziwiony pyta:
- Za co to było ?!!!
Żyd odpowiada:
- Za Pearl Harbour !
Chińczyk:
- Czyś ty zgłupiał ?! Przecież to byli Japończycy, a ja jestem Chińczykiem !
Czarna skrzynka
- Czemu zakładasz na siebie tą drogocenna biżuterię?
- Bo gdy zginiemy najpierw będą szukać tych bogatych.
Słysząc to, druga blondynka zaczyna się malować i robić manikure i pedicure. Widząc to ta pierwsza blondynka pyta się:
11 394
3
W samolocie lecą dwie blondynki, murzynka i reszta pasażerów. Nagle pilot samolotu oznajmia, że samolot nie wyląduje i że prawdopodobnie wszyscy zginą. W samolocie zaczyna się panika, ale jedna z blondynek zaczyna zakładać na siebie biżuterię, blondynka siedząca obok niej pyta się:
- Czemu zakładasz na siebie tą drogocenna biżuterię?
- Bo gdy zginiemy najpierw będą szukać tych bogatych.
Słysząc to, druga blondynka zaczyna się malować i robić manikure i pedicure. Widząc to ta pierwsza blondynka pyta się:
Z życia hipopotamów
- Tato, tato!
Hipopotam otworzył jedno oko... popatrzył, ziewnął przeciągle i znowu zasnął. Synek nie daje za wygraną, dalej biega, skacze, szturcha ojca.
- No tato! Tato!
Hipopotam otworzył drugie oko, zerknął na dzieciaka, ziewnął i zasnął. Hipopotamek dalej biega, szturcha, stuka starego w bok, nie daje spać.
- No tato! Tato! Tato!
8 883
2
Afryka. Skwar, gorące powietrze unosi się, wszędzie kurz, duszno i parno. Nad brzegiem jeziora leży sobie w błocie ogromny stary hipopotam
i śpi. Wokół biega hipopotamek, jego mały synek i co chwilka szturcha rodzica.
- Tato, tato!
Hipopotam otworzył jedno oko... popatrzył, ziewnął przeciągle i znowu zasnął. Synek nie daje za wygraną, dalej biega, skacze, szturcha ojca.
- No tato! Tato!
Hipopotam otworzył drugie oko, zerknął na dzieciaka, ziewnął i zasnął. Hipopotamek dalej biega, szturcha, stuka starego w bok, nie daje spać.
- No tato! Tato! Tato!
Prostytutki w piekle
W piekle dziwki stoją przed sądem. Pierwszej diabeł się pyta:
- Ile razy dałaś?
- 200 razy!
- Do kotła!
Sytuacja powtarza się kilkukrotnie. Podchodzi do diabła kolejna dziwka. Diabeł pyta:
- Ile razy dałaś dupy?
- 80 razy!
Na to diabeł do podwładnych:
- Ile razy dałaś?
- 200 razy!
- Do kotła!
Sytuacja powtarza się kilkukrotnie. Podchodzi do diabła kolejna dziwka. Diabeł pyta:
- Ile razy dałaś dupy?
- 80 razy!
Na to diabeł do podwładnych:
Opowieści sołtysa z podróży z Afryki
- Sołtysie a widzieliście żyrafę?
- No widziałem.
- I jak wyglądała?
- Widzieliście konia? No, to taka jak koń tylko ma dłuższą szyje.
- A widzieliście, sołtysie, lwa?
- No widziałem.
- A jak wyglądał?
- Widzieliście konia? No to taki koń tylko z taką grzywą...
- A widzieliście węża?
7 943
1
Pojechał sołtys do Afryki zobaczył tam dużo rzeczy i odpowiada na pytania rodaków.
- Sołtysie a widzieliście żyrafę?
- No widziałem.
- I jak wyglądała?
- Widzieliście konia? No, to taka jak koń tylko ma dłuższą szyje.
- A widzieliście, sołtysie, lwa?
- No widziałem.
- A jak wyglądał?
- Widzieliście konia? No to taki koń tylko z taką grzywą...
- A widzieliście węża?
Definicja polityki
Synek przychodzi do ojca i pyta, czy mógłby mu wyjaśnić, co to jest polityka. Ojciec odpowiedział:
- Oczywiście, że mogę ci to wyjaśnić. Weźmy na przykład naszą rodzinę. Przynoszę do domu pieniądze, możemy mnie więc nazwać kapitalizmem.
Twoja mama zarządza tymi pieniędzmi, nazwijmy ją więc rządem. Obydwoje troszczymy się wyłącznie o twoje dobro, jesteś więc narodem. Nasza pomoc domowa jest klasą robotniczą, a twój mały braciszek, który jeszcze leży w pieluszkach to przyszłość. Zrozumiałeś?
- Oczywiście, że mogę ci to wyjaśnić. Weźmy na przykład naszą rodzinę. Przynoszę do domu pieniądze, możemy mnie więc nazwać kapitalizmem.
Twoja mama zarządza tymi pieniędzmi, nazwijmy ją więc rządem. Obydwoje troszczymy się wyłącznie o twoje dobro, jesteś więc narodem. Nasza pomoc domowa jest klasą robotniczą, a twój mały braciszek, który jeszcze leży w pieluszkach to przyszłość. Zrozumiałeś?
Krówka - stworzenie boże?
1. Produkują nam mleko. Pełne, chude lub pasteryzowane.
2. Czarne i białe ciapki pozwalają je łatwiej znajdować na pastwisku.
8 197
2
Jak śmią ateiści zaprzeczać istnieniu wyższej inteligencji, gdy na co dzień stykamy się wszyscy z tymi zadziwiającymi stworzeniami Pańskimi. Są tak dobrze skonstruowane, że właściwie brakuje im tylko napisu (c) 6670 p.n.e., Bóg Inc. gdzieś z boku:
1. Produkują nam mleko. Pełne, chude lub pasteryzowane.
2. Czarne i białe ciapki pozwalają je łatwiej znajdować na pastwisku.
Z archiwów JM |
|
Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze
„#5 Sprawa jest prosta. Powiedz kumplowi. Jeśli kobieta grozi odejściem przed ślubem, to niech to zrobi jak najszybciej, bo tylko marnujesz z nią czas.”
by Taishan
756
„#2 L4 cię wyzwoli.”
by Taishan
546
„#1 Lepiej pamiętam jak wciągnęło mi taśmę z kasety podpisanej "Teresa Orłowski", a ojciec wracał za godzinę do domu. W 15 minut nauczyłem się majsterkowania.”
by Heremis
460
„#10 hmm może to ona ma być zaliczona?”
by tendrugi
409
„@kargoo oskarżony mówi "I didn't do nuthing!" czyli sprowadzając do poprawnego angielskiego "I didn't do nothing". Ponieważ powinno być albo "I didn't do anything" (nie zrobiłem niczego) lub "I did nothing" (zrobiłem nic, czyli nie zrobiłem niczego). Mamy tu podwójne zaprzeczenie.
Ława przysięgłych myśli sobie w tym momencie "Ooo! A confession" czyli "Ooo! Przyznanie się do winy.".
Podpisane jest "Jury of English Majors" czyli coś w stylu Ławy Przysięgłych Języka Angielskiego.
Warto nadmienić, że fraza "I didn't do nuthing!" jest często używana przez czarnoskórych przestępców, którzy zostali złapani na gorącym uczynku i usiłują wybłagać litość sugerując, że nie zrobili nic. Patrz też: dindu nuffin.”
by szurabura
387